DIY - Naturalne musujące kule do kąpieli

Temat kul do kąpieli chodził za mną od kilku miesięcy. Zawsze był plan by zrealizować swój zamysł, ale brakowało pewności czy aby moje przedsięwzięcie nie zakończy się fiaskiem.
Po głębszym namyśle, postanowiłam zrobić swoje pierwsze kule do kąpieli. Czy mi się to udało?
Zapraszam:


                                                                                                                                        

DIY 

Naturalne musujące kule do kąpieli

Jako że to pierwsze moje kule, więc skorzystałam z przepisu Mineralny świat Kasi

Składniki:

  • 2 szklanki sody oczyszczonej;
  • 1 szklanka kwasku cytrynowego;
  • 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej lub glinki;
  • 1/2 szklanki ulubionego oleju albo rozpuszczonego masełka - ja użyłam maceratu lawendowego;
  • woda, bądź hydrolat do spryskania;
  • dodatkowo: kilka kropel olejku eterycznego, barwnik spożywczy, susz.

Wykonanie:

1. Zmieszać sodę z kwaskiem cytrynowym oraz mąką. Dobrze wymieszać.


2. Olej wlać do powstałej mieszanki. Wymieszać tak, aby powstał "mokry piasek" (przyp. Mineralny świat Kasi).


3. Opcjonalnie dodać barwnik i susz. Ja podzieliłam powstałą masę na 2 równe części. W jednej dodałam szmaragdowy barwnik oraz kilka kropel olejku zapachowego Etja - "Magnolia". A w drugim barwnik niebieski wymieszany z czerwonym, 2 łyżeczki suszonych kwiatów lawendy oraz naturalny olejek eteryczny Climb2Change - Lawendowy. 

4. Skropić lekko wodą powstałą masę i uformować kule. Niezwykle pomocne będą formy do kul. Za radą Mineralny świat Kasi, kupiłam metalowe formy do kul od Zrobsobiekrem.pl. Formowanie kul stało się niezwykle proste!

5. Powstałe kule na noc zapakować w folię spożywczą by nie popękały.


MOJE UWAGI:

Użyłam form o średnicy 60 mm. W efekcie otrzymałam 5 wielkich kul do kąpieli. Następnym razem uformuję tylko półkule, które w zupełności wystarczą na jedną kąpiel. 

Po spryskaniu masy wodą usłyszycie syczenie. To właśnie to syczenie spowoduje potem, że kule nie będą rozsypywać się. A następnego dnia, po ówczesnym zapakowaniu ich w folię, kule będą twarde i zbite.


Próbowaliście już robić własne musujące kule do kąpieli?

N-jak-Natura

Znajdziesz tu recenzje znanych i mniej znanych kosmetyków naturalnych. Receptury, dzięki którym możesz w prosty sposób stworzyć własny kosmetyk.

15 komentarzy:

  1. Oo tak, próbowaliśmy :) ale nam takie piękne okrągłe nie wyszły, wiec zostaniemy przy robieniu mydeł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :-) Dzięki formom do kul produkty finalne jakoś wyglądają :-)))) Ale ale, no właśnie! Ostatnio rozmyślałam o Was, jak tam Wasze mydełka? Powoli kompletuję składniki by zrobić swoje pierwsze mydło od podstaw :)

      Usuń
    2. Mają się dobrze :) Już niektóre poleżakowały i można używać:) Domowe aleppo jedynie musi poleżeć jeszcze trochę :)

      Usuń
    3. Tak przy okazji. Nie myślałaś o przejściu na disqus, lepiej tam się odpowiada na komentarze;)

      Usuń
    4. Ojej, wspaniale! Już nie mogę się doczekać swoich pierwszych mydlanych eksperymentów. Disqus powiadasz? W takim razie przyjrzę mu się bliżej. Dzięki :*

      Usuń
    5. Zawsze możesz kupić u nas mydełko na próbę. Sprzedajemy je po 5 zł + koszt wysyłki. Mamy mydło domowej roboty aleppo i wiele innych. W razie czego pisz na maila.

      Usuń
    6. O super!!!😍😍😍😍

      Usuń
  2. Nigdy bym nie pomyślała by zrobić kule sama, ale czytając Twój post nabrałam natchnienia i myślę, że w najbliższym czasie skorzystam z Twojego przepisu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ;-) Wciąż dojrzewam do kolejnych kosmetycznych wyzwań. Teraz kule, a potem? Któż to wie! Powodzenia w eksperymentowaniu z kulami. Buziaki.

      Usuń
  3. Już wiem co dam przyjaciółce w ramach mikołajkowego prezentu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Mam zupełną rację - takie kule mogą być świetnym prezentem dla bliskich.

      Usuń
  4. Super kule :) Ile czasu po produkcji można je przechowywać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To moje pierwsze kule, ale już mam pomysł na kolejne :-) Termin przydatności takich kul to około 6 miesięcy.

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Zapraszam do eksperymentowania. Wspaniała zabawa gwarantowana :-)

      Usuń